Podczas dzisiejszego pleneru ślubnego obaliłem kilka "internetowych mitów" Głównym z nich jest fakt "ze nie da się robić zdjęć zestawem Canon 50/7/5D + grip + 24-70 2,8L + lampa bez siłowni". Moja asystentka Ilona ;-) jakoś przez kilka godzin zrobiła ~350 zdjęć i nie narzekała. Kolejna sprawą jest fakt iż Mamiya RZ67 nie nadaje się do "delikatnych rąk", znów wyżej wspomniana Ilona bawiła się tym aparatem i nie było widać na jej twarzy grymasu który byłby spowodowany nadmiernym ciężarem. Wracając do tematu pleneru, poniżej jedno typowo zajawkowe zdjęcie i zdjęcie całej ekipy:)
środa, 14 września 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz