Wakacje czyli teoretycznie dużo wolnego czasu, życie pokazuje jednak ze nie jest tak różowo, jedyne co ostatnio fotografuje to wesela. Ostatnią słoneczną niedziele wykorzystałem na sprawdzenie ciekawej miejscówki na specyficzny plener, niestety poległem ze światłem. Przy okazji zrobiłem kilka zdjęć Kasi, jedno z nich prezentuje poniżej.
wtorek, 6 września 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz